Kampania „Biała Wstążka”
symbolizuje zobowiązanie do przerwania milczenia i powiedzenia stanowczego nie w kwestiach przemocy wobec kobiet i powstrzymania się od wszelkich form jej stosowania.
Kampania oznacza nie tylko deklaracje wyrzeczenia się stosowania przemocy, ale także reagowania, gdy jest się świadkiem takiej sytuacji bez względu na to czy będzie to przemoc fizyczna czy psychiczna
Dniem kulminacyjnym kampanii jest 6 grudnia. Dzień ten upamiętnia tragiczne wydarzenia z 1989 roku w Montrealu.
Tego właśnie dnia 25-letni Marc Lepine uzbrojony w broń palną i nóż myśliwski wkroczył do budynku Ecole Politechnique celując i strzelając do kobiet. Zabił 14 studentek, „bo jak twierdził”, kobiety nie są godne uczęszczania na uczelnie techniczne. 6 grudnia każdy mężczyzna w geście sprzeciwu wobec przemocy, której ofiarami są kobiety, będzie nosił białą wstążkę.

Pamiętajmy!
Nikt nie ma prawa bez względu na sytuację stosować przemocy wobec kobiet jak i innych osób.
„Biała Wstążka” ma uzmysłowić mężczyznom, że przemoc może spotkać jego matkę, siostrę, dziewczynę, żonę lub koleżankę oraz że dzięki postawie polegającej na nietolerowaniu przemocy wobec kobiet możemy skutecznie walczyć z tego typu zachowaniami.
Często zadajemy sobie pytania... Co ja mogę? Czy to jest moja sprawa?
Otóż wielu z mężczyzn nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że poprzez odpowiednie reagowanie mają ogromny wpływ na eliminowanie przemocy wobec kobiet.
Przemoc jest doświadczeniem niszczącym życie ofiary w przewrotny sposób. Gdy dotyczy dorosłej osoby wchodzącej w związek, przychodzi zwykle stopniowo, małymi, niezauważalnymi krokami. Rytm przemocy przeplata się z rytmem miodowych chwil, tworząc iluzję relacji, którą da się naprawić, „jeśli tylko bardziej się postaram”. Trwający często wiele lat proces przystosowywania się do przemocy odbywa się kosztem utraty wolności, szacunku do siebie i poczucia własnej godności ofiary.
Kobiety i mężczyźni mają takie same prawa.
Nie istnieją żadne dokumenty, w których stwierdza się, że może być inaczej.
Prawa kobiet są prawami człowieka.
To proste stwierdzenie, ale bardzo często nie znajduje odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Przemoc ma swoje źródła w dyskryminacji i jednocześnie służy umocnieniu jej, uniemożliwiając kobietom korzystanie z praw i wolności na zasadzie równości z mężczyznami.
Wyróżnia się trzy poziomy występowania przemocy wobec kobiet:
- rodzina,
- społeczeństwo,
- państwo.
Przemoc wobec kobiet rozumie się, więc jako:
- fizyczną, seksualną i psychiczną przemoc występującą w rodzinie, maltretowanie, wykorzystywanie seksualne, gwałt małżeński, przemoc w związkach pozamałżeńskich,
- fizyczną, seksualną i psychiczną przemoc o charakterze społecznym, do której zalicza się gwałt, molestowanie seksualne, wykorzystywanie seksualne i zastraszanie w miejscu pracy, placówkach edukacyjnych i innych miejscach publicznych, handel kobietami i zmuszanie do prostytucji,
- fizyczną, seksualną i psychiczną przemoc dokonywaną lub tolerowaną przez państwo, mającą miejsce w życiu prywatnym, jak też publicznym.
Powody, dla których kobiety wycofują złożone skargi o znęcanie się:
- Względy praktyczne (sprawca i ofiara i tak zmuszeni są mieszkać razem) – 67,6%
- Dobro dzieci – 60,4%
- Zastraszenie ze strony partnera – 60,4%
- Miłość do partnera i wiara, że się poprawi – 58,5%5.
- Względy ekonomiczne – 41,5%
- Brak wiary w skuteczność wymiaru sprawiedliwości – 39,7%
- Obawa przed potępieniem ze strony środowiska – 22,5%
- Względy religijne – 12,7%
Anna Kuźniar – pedagog szkolny